Mały update dt Chudotwórcy🤦♀️🤦♀️ Właśnie skończyłam pisać. Spojrzałam na całość i stwierdziłam, że nikt nie dotrwa do końca. Także w mega skrócie:
Od przeszło 20 lat cały czas się szkoli u najlepszych, podnosząc wciąż swoje kwalifikacje i nie tylko w Polsce!
Sam jest również certyfikowanym szkoleniowcem!
Ma na swoim koncie kilka wydanych książek (Arek dlaczego mam tylko jedną?🤔)
Opatentował swój spalacz tłuszczu który produkowany jest w usa i tam jeszcze jakieś specyfiki (nie znam się na tym i nie chce mi się też sprawdzać
)
Zdrowo i szybko odchudził mega dużą ilość osób co również można zweryfikować!
Posiada niepodważalnie najlepsze kwalifikacje w kilku dziedzinach i nie tylko z dietetyki, co możesz samodzielnie sprawdzić!
Gwarantowane mega szybkie rezultaty bez efektu jojo, jeśli oczywiście przestrzegasz kilku zasad!
Jeśli CHCESZ??? Szukasz sposobu!
I tym sposobem może być Arek
Jeśli nie chcesz? Szukasz powodu...
Ostatnie zdanie kieruję do hejterów!!!
...............................................................
Teraz ta dłuższa część moich spostrzeżeń:)
Zapraszam do lektury. Obsmaruję dzisiaj mojego niezawodnego @
Postaram się zmieścić w kilku zdaniach. Usiądź wygodnie w fotelu i skup się na tym co mam Ci do przekazania jeśli jeszcze nie podjąłeś współpracy z Arkiem.
Znam się z tym Panem od kilku ładnych lat i oczywiście nasza znajomość rozpoczęła się od konsultacji online, następnie pierwszej diety i zaskakująco szybkich rezultatów. Waga spadała jak szalona, a ja chodziłam przejedzona Co sprawiało mi najwięcej przyjemności i było dla mnie miłym zaskoczeniem. Kilka blikich mi osób widząć moje rezultaty również poprosiło Arka o pomoc, ale o ich rezultatach i moim wytrwaniu opowiem później
🤦♀️ Moja fascynacja dietą oraz przemianą (z pasztetowej w kabanosika) wywoływała tyle radości, że nie jestem w stanie tego opisać. Zaczęłam odzyskiwać swoje ciało niegdyś bardzo wysportowane.
Zanim się poznaliśmy: Niestety dopadła mnie depresja, zmiana środowiska, zmiana pracy, miejsca zamieszkania, wywróciła mój świat do góry nogami. Ukochany sport zamieniłam na kanapę i tv, a racjonalną zdrową żywność na fast foody... więc po roku ważyłam dużo więcej i miałam w sobie około 40 kostek smalcu więcej co objawiło się również olbrzymim celullitem!!! No cóż nie zależało mi już wtedy na życiu i to był efekt końcowy mojej ZŁEJ przemiany!!! Wtedy pojawił się Arek... Czyli moje zbawienie🥰
To teraz o samym Chudotwórcy: Uprzedzam, że trzeba mieć stalowe nerwy i wyczuć jego czarny humor. Nie każdy go rozumie i dużo osób się obraża, a wręcz czuje się urażonych za jego niewyparzony język (Wybacz A ale muszę być szczera) Ludziska przed podjęciem współpracy z mistrzuniem trzeba wyjąć kij z dupki i nabrać dystansu. Ten osobnik lubi krzyczeć, potrafi też ostro ochrzanić, jest nerwowy i czasem trzeba odczekać na swoją kolej w tej długiej kolejce nurtujących i powtarzających się pytań napływających do jego skrzynki. Trzeba też zrozumieć, że jest zwykłym śmiertelnikiem i ma życie prywatne jak każdy z nas. Zapewniam, że warto czekać na jego odpowiedź
Skąd ten hejt na Arka? Podobno miarą każdego sukcesu jest miara hejtu i z tym się zgadzam. Czym większy hejt i jad ludzi, tym większe sukcesy się kryją za człowiekiem. Psy szczekają, a karawana jedzie dalej, ale do rzeczy:) Szczerze stwierdzam, że te wszystkie opatentowane jego diety, oraz porady są mistrzostwem! Wyleczył mnie z hashimoto, czego lekarze nie potrafili od wielu lat. Dlaczego piszę, że diety? Ponieważ znam ich kilka i przyznaje, nie po nazwach jakie im nadał, ale wymienię te przetestowane przeze mnie i opiszę jak na mnie działały, a na końcu dlaczego wracam jak bumerang do niego i żądam kolejnych diet
Zaczęłam od tej pierwszej, czyli kurczak i ryż 6 posiłków dziennie.
Szybko, pysznie, zapychająco. Nie rozumiałam tego że przy tak dużej ilości jedzenia będę chudła i przez pierwsze dni dopytywałam się, czy nie zmniejszymy tych posiłków, czy na pewno wie co robi, itd Miał mnie dość! Serio! Ale szybko się przekonałam że to działa, czasem też nie dojadałam, a czasem piłam dużo wina i jadłam słodycze🥶🤦♀️🤦♀️ a chudłam, może wolniej, ale chudłam.
Następna była karkówkowa i choć nie znam prawidłowej nazwy, to mówiliśmy na nią sylwestrowa i wakacyjna. 4 posiłki. I tutaj efekty były mega szybkie. Pierwszy tydzień i - 4kg WOW!!! Ale trzymana w 100%! Z każdym kejnym tygodniem byłam o kilka kostek smalcu mniejsza.
Następnie odpuściłam🤷♀️ no cóż przecież już wyglądałam SUPER i jeszcze lepiej się czułam. Zaczęły się cheat meale, właściwie każdego dnia i znowu na plus ze smalcem!
Później kolejna (której nawet nie zaczęłam) Znowu u mnie niespodziewany armagedon życiowy i powtórka z rozrywki. Przeprowadzka do usa, kanapa tv i fast foody na maxa!!!!!
Później ta nowa dietka 3 posiłki 1500cal MEGA! Ale za dużo tego jedzenia! Coś mi nie podeszło, ciągle ktoś mi podrzucał pączki i pizzę
I teraz UWAGA!!!
Dieta stabilizacyjna jest kluczowym tutaj etapem całej przemiany! Bez niej ciężko utrzymać wymarzoną sylwetkę. Cała praca idzie na marne... i u mnie poszła, bo nie weszłam na stabilizacyjną! Odpuściłam kiedy było już IDEALNIE!No cóż moja wina! Wszystko sama zniszczyłam. Przyznaje. Od jutra zaczynam wegetariańską dietę i tym razem zamierzam dotrwać do końca! Bez wytrwałości, oraz systematyczności nie osiągniemy swojego celu, także tego Wam najbardziej życzę i trzymam kciuki za każdego z osobna!!!
Teraz o samych rozpiskach. Jestem miło zaskoczona obecnym poziomem skonstruowania pliku z wybraną dietą. Kiedyś, a teraz? Level up x .......🤩 Bardzo przejrzyście wszystko przedstawione, nawet gotowe posiłki z przepisami, bardzo różnorodne, ogromny wybór i mega plus za to. Suplementacja z opisami, np dlaczego właśnie teraz potrzebuje nasz organizm wymienionych witamin, co jest niezwykle ważne. Kiedyś tego nie było i przyznaje że nie brałam tych suplementów, teraz wiem że był to błąd i moja niewiedza.
Wrócę jeszcze do tego jak Arka odbierają obcy ludzie. Nie dziwcie się, że się wkurza jak ktoś bez wiedzy i sprawdzenia jego kwalifikacji obraża jego osobę na forum i podważa jego umiejętności wyzywając od oszustów. Piszą że to bajki, że nie możliwe, że te metamorfozy to oszustwo, nawet czepiają się o to, że ktoś ma zdjęcie zrobione przed rozpoczęciem diety normalnie, a po metamorfozie robi sobie np telefonem w lustrze. Wtedy wiadomo odbicie lustrzane i tatuaż jest np z drugiej strony tak? To normalne każdy może sam taki eksperyment wykonać zamiast robić z siebie głupka pisząc, że tatuaż się teleportował na drugą stronę, albo w ogóle się pojawił, że to dwie różne osoby🤦♀️🤦♀️ że np dziewczyna ma inny kolor włosów SERIO??? Ja swojego czasu zmieniałam kolor włosów co 7 dni... Zamiast zweryfikować informacje i wejść np na funpage Arka poczytać, czy nawet popisać z podopiecznymi i mieć info z pierwszej ręki od osób po ukończonej diecie? To hejterki wolą wyszczekać się na forum, obsmarować, wyzwać i jeszcze zgłosić jego profil jako oszusta🤦♀️ Aż we mnie się gotuje krew!
Podsumowując: Mam spore doświadczenie ze sportem, dietetykami, trenerami. Przerobiłam w swoim życiu kilka etapów i kilka lat wstecz nawet bym nie pomyślała, że się zapuszczę. Zawsze byłam szczupła i wysportowana, ale życie pisze różne scenariusze. Z ręką na sercu bardzo polecam współpracę z Arkiem i choć ja sama nie jestem obecnie najlepszym przykładem, to zapewniam że to tylko i wyłącznie wina mojego lenistwa, braku mobilizacji i mnie samej...
Najlepszy i najskuteczniejszy dietetyk EVER🤩🤩🤩 Ale najcięższa robota należy do Ciebie! Jeśli Ci zależy? Dasz radę tak jak setki innych jego podopiecznych!!!
Jeszcze wspomnę o jego skromności jak już się tak rozpisałam. (Wybacz Arek)🤷♀️ Kiedyś spytałam się go dlaczego nie promuje się jak inni, którzy np szkolili się u niego samego i obecnie są bardzo medialnymi osobami. Trenerami, dietetykami, itp. Nie mogłam zrozumieć jak ktoś, kto jest 10, 15 lat młodszy robi show medialne, przekazuje wiedzę której nabył u naszego Arka i zbiera brawa! Arek moim zdaniem jest w cieniu? WTF???? On że tego nie potrzebuje! Że wystarczy mu stres z fb
Więc pytam czy nie chciałby chociaż się pojawić w dzień dobry tvn (akurat tam bez problemu mógłby się pokazać i chciałam w tym pomóc) On że NIE!!!! Że zwariowałam! Nie rozumiałam tego. Odrzuca mnóstwo podobnych propozycji, bo tego nie czuje i ja to z perspektywy czasu szanuje. Jeśli nadal się zastanawiasz nad współpracą z nim? Poczytaj opinie od kilku sław z dziedziny sportu z którymi współpracował i ich prowadził nawet lata temu, poczytaj opinie jego podopiecznych, lub przeczytaj chociażby jedną jego książkę. Sprawdź jego dyplomy, certyfikaty, kwalifikacje. Sprawdź też ile osób odchudził np w Anglii, nie tylko u nas.
Ewa - Podopieczna